Początek wakacji, siedziałam na gadu, szukałam znajomych i zaczepiłam starszego kolegę ze szkoły, z którymi nigdy nie rozmawiałam, znamy sie z widzenia. To była przemiła rozmowa. Chciałabym się z nim zaprzyjaźnić, spotkać normalnie, ale czy wypada zaproponować spotkanie, spacer? Nastolatka
Proszę zamieścić moją modlitwę, którą sama ułożyłam i ktora pomaga mi zapanować nad moim uczuciem, porządkować każdego dnia moje życie. Studentka
Piszę ten list, bo myślę, że moja historia przyda się do czegoś, zresztą nie wiem, to będzie Pani ocena i Pani decyzja, jeśli ta historia przyda się Pani, to może ją Pani wykorzystać . Sama nie wiem, jak będzie Pani chciała . Bo wielu ludzi na pewno pisze do Pani z problemem zakochania w osobie duchownej. Studentka
Idę do liceum. Moja mama tam pracuje. Gdy wchodzę, serdecznie mnie witają, zadają jakieś pytania, pytali o profil, podawali swoje propozycje, radzili. Większość grona znam z życia prywatnego. Powiedziałam, że od 1.09. koniec ze spoufalaniem, będę normalną uczennicą. Córka
Mam przyjaciela, mieszka poza miastem, ale chcemy pisać do siebie, czasami się spotkać. Pochodzi z mniej religijnej rodziny i rodzice od razu go skreślili. Powiedzieli, że mam zająć się tylko nauką. Nie chcę ich oszukiwac, ale ja chcę się kontaktować z chłopakiem. Jego rodzice bardzo mnie polubili. 15-latka
Koleżanka zaprosiła mnie na urodziny, zostałyśmy na noc. Wtedy ona i druga dziewczyna zaczęły sobie szeptać, mnie nie słuchały, trochę się ze mnie śmiały, np że jestem gruba. Przestałam być potem serdeczna, powiedziałam, co myślę. Odrzucona
Mam zdolności muzyczne, lubię i potrafię śpiewać, gram na gitarze od dwóch lat. Chciałabym założyć zespół, ale nie wiem, jak to zrobić, nie znam nikogo, kto też miałby ochotę. Gdzie grać, jak zaistnieć? Muzykalna
Podoba mi się pewna koleżanka. Niestety, jestem nieśmiały, nie potrafię jej nawet "cześć" powiedzieć, a co dopiero zagadać. Nieśmiały
Nagle dostrzegłam, że do tej pory żyłyśmy jak puste, rozpieszczone dziewczynki. Chcę się zmienić, chcę coś dobrego robić dla innych, koniec z aferami, energię musze skierować w inną stronę. Czy przekonam koleżanki? Narazie nie rozumieją, o co mi chodzi. 13-latka
W naszej klasie źle się dzieje. Dziewczyny bardzo się obgadują. Ja bym chciała żyć w koleżeństwie, przyjaźni, a tu wciąż ktoś z kimś skłócony i afera za aferą. Czy można temu jakoś zaradzić? Jak mam żyć w tej klasie? Bezstronna