Od trzech lat przyjaźnię się z chłopakiem. No i nagle się zakochałam. Jestem niespokojna, przestaję się uczyć. W sumie, czasami nie jestem pewna, czy to prawdziwe uczucie. Zastanawiam się, czy mu to powiedzieć? Co robić? Zakochana gimnazjalistka
Mam dość siebie i swojego życia. Nikomu się nie podobam. Inne dziewczyny roześmiane, mają adoratorów. A ja? Jestem beznadziejna i skazana na samotność. Nie piję, nie palę, nie lubię imprez, czyli została mi samotność.... Gimnazjalistka
Żyję w cieniu przebojowej koleżanki. Spodobał mi się chłopak, chyba ja mu też, ale ona się zakręciła, zamrugała i on już tylko za nią lata, na mnie nie zwraca uwagi. Już zawsze będę sama. Nastolatka
Zaczynam chyba dojrzewać, a moi rodzice zupełnie się tym nie przejmują. Wszystko mnie denerwuje. W szkole koleżanki twierdzą, że mają chłopaków i są przez to bardzo ważne. A ja nie mam nikogo. Piątoklasistka
Prowadzę grupę gimnazjalistów do bierzmowania. Jestem od nich tylko rok starsza. No i zauroczyłam się. Czuję, że nie jestem mu obojętna. Spoglądamy na siebie i uśmiechamy się...Ale chyba lepiej teraz niczego nie zaczynać... Animatorka
Problemy się zaczęły, gdy doszła do nas tzrecia przyjaciółka. Mam wrażenie, że one mnie nie chcą, że lepiej się dogadują we dwie. Ale nich tylko jednej z nich nie ma w szkole, to zaraz ta opuszczona jest przy mnie i wtedy jestem potrzebna. Mam dość. Przyjaciółka
Podczas ferii poznałam świetnego chłopaka. Wciąż przychodził do naszego pokoju. Miło się uśmiechał, żartował. Zauroczyłam się. Tak się złożyło, że nie wzięłam jego numeru telefonu, ale próbowałam przez innego kolegę. Wtedy dowiedziałam się, że on nie chce kontaktu. Dlaczego? Zdumiona
Jestem ministrantem, dobrze się uczę, jestem nawet przystojny. Nie rozumiem, dlaczego dziewczyna, którą tak polubiłem, spotyka się z palącym, pijącym, kpiącym z Kościoła chłopakiem o pofarbowanych włosach. A ona niby jest wierząca. Normalny
Jestem animatorką w grupie Dzieci Maryi. Niestety, zaczynam jakby tracić wiarę. Czytam Pismo Święte, także książki religijne, ale to nie pomaga. Jak mam prowadzić dziewczyny, jeśli sama mam wątpliwości? Niepewna
Zaczęłam się spotykać z bardzo miłym i odpowiedzialnym chłopakiem. Jest ministrantem. Moja przyjaciółka jest przeciwna naszym spotkaniom i wciąż na niego gada. Zmartwiona