Lubię moją szkołę muzyczną, do której pędzę zaraz po lekcjach, ale przed egzaminami, przed występami zjada mnie trema. Niby to już tyle lat, ale gdy byłam młodsza tak się nie stresowałam. Jak opanować tremę? Gimnazjalistka
Jestem bardzo nieśmiała, przez co nie odważę się nawet spojrzeć na ministranta, który podoba mi się z wyglądu i charakteru. Wiem, że nie mam szans, bo jestem od niego 3 lata młodsza. Ale kiedyś uśmiechnął się do mnie. Tylko z wrażenia teraz gdy go widzę, to opuszczam wzrok. Czy ja mam jakieś szanse? 14-latka
Obawiam się, że zbliżające się wakacje będą dla mnie strasznie nudne. Pamiętam, jak w zeszłym roku zepsuł mi się komputer. Chodziłem po domu w kółko, czasem się przejechałem na rowerze ale ile można. Zastanawiam się czasem, dlaczego wszyscy obok mnie są szczęśliwi oprócz mnie.. każdy ma jakiś przyjaciół, dziewczynę, chłopaka, mają z kim porozmawiać. A ja nie wiem, czy kiedykolwiek poznam jakąś wartościową dziewczynę. Gdzie są jakieś normalne dziewczyny? Chodzę do męskiego technikum, koledzy to imprezowicze. 16-latek
Zbliżają się wakacje i wyjazdy. Uwielbiam je. Nie ma nic lepszego niż atmosfera pielgrzymki czy oazy, gdy wszystko jest tak inne niż codzienność. Niestety, już w zeszłym roku długo zmagałam się z poczuciem bezsensu tego, co mi dały rekolekcje. Miałam wrażenie, już po miesiącu, że całe dobro poszło na marne. Obawiam się, że to się powtórzy, ja już tak czuję, że na wyjeździe jest cudnie, ale potem pustka. Licealistka
Mam pełnoletniego chłopaka. Na początku było pięknie, chociaż on mi nigdy nie powiedział, że mnie kocha, nawet nie padło pytanie o chodzenie. Strasznie dużo jego zachowań mi nie pasuje, a on twierdzi, że ja za dużo narzekam, że trudno mi dogodzić, że ciągle mam jakieś ale. Z drugiej strony chciałabym w końcu wiedzieć, kim dla niego jestem i jakie ma plany. Czy to za duże wymagania? Licealistka
Najpierw byliśmy przyjaciółmi. Nagle jakoś tak się to samo stało, że się zauroczyliśmy, że obok przyjaźni pojawiła się iskra. Problemem jest moja przyjaciółka. Od dawna uważnie nas obserwuje i ciągle podkreśla, żebym się tylko nie zakochała, że jeśli to się kiedyś stanie, to ją pewnie odstawię, nie będę miała dla niej czasu. No i trochę się tak dzieje, bo gdy chcemy gdzieś iść sami, to muszę kluczyć, bo ona dopytuje, co planuję, dlaczego się nie potkamy po lekcjach. Chcę jej w końcu powiedzieć, co się dzieje, ale boję się, że się obrazi. Licealistka
Moja wiara przeżywa lekki lub może mocny kryzys. Wydaje mi się, że ja wierzę w Boga tylko ze strachu. Nie bardzo rozumiem, skąd wiemy, że Bóg istnieje, jak to jest w niebie, jak jest po śmierci i skąd wiadomo, że Biblia to Boże dzieło. Takich pytań mam więcej, ale to na początek. 15-latka
Najnormalniej w świecie sobie nie radze! Męczy mnie to, że nie potrafię zapomnieć o chłopaku, że nie potrafię przeżyć jednego dnia nie myśląc o nim, że nie mogę w nocy spać, bo boje się, że mi się przyśni! To głupie, chore, i beznadzieje. Nie rozumiem tego. Kiedyś w bardzo mądrej książce było napisane, że żeby kogoś nie znienawidzić, trzeba się modlić o szczęście dla niego, więc modlę się .. tylko dlaczego on potrafi być szczęśliwy a ja nie? Proszę o pomoc. Nastolatka
Chodzę do drugiej klasy gimnazjum, jestem też w drużynie harcerskiej. W męskiej drużynie jest pewien chłopak, który mi się podoba. Nie wiem, co zrobić, żeby go sobą zainteresować, jako dziewczyną. Wiem, że mnie lubi, ale co dalej, nie mam pojęcia. Proszę o Pani pomoc. 15-latka
Kolega z klasy ślicznie się uśmiechał, odprowadzał po szkole, kilka razy przytulił. Byłam pewna, że mu na mnie zależy. Pewnego dnia widzę, że on przytula koleżankę, cmoka ją w policzek na powitanie, zagaduje do niej, żartuje z nią. Ale kilka dni później wpadliśmy na siebie w parku, ucieszył się, objął, zaprosił na lody. Nic z tego nie rozumiem. 15-latka