By modlić się w zakonie kontemplacyjnym, trzeba spełnić jeden warunek: zakochać się po uszy w Jezusie. Tylko tak można wytrwać przy Nim do końca życia na dobre i na złe. Wszystkie opisane zgromadzenia łączy jedno: umiłowanie adoracji Najświętszego Sakramentu. Często siostry nie opuszczają trwania przy Panu Jezusie nawet podczas ciemnej nocy
KAMEDUŁKI
Mniszki Kamedułki Reguły św. Benedykta
– Nie, nie pozdrawiamy się zawołaniem „Memento mori” i nie śpimy w trumnach – uśmiechają się siostry kamedułki. Są żeńską gałęzią kamedułów – zakonu o jednej z najsurowszych reguł na świecie. Ich założyciel św. Romuald w roku 1025, schronił się na pustelni w puszczy Casentino. Przyciągał ludzi jak magnes. Kroniki opowiadają, że „czcigodny starzec przebiegał z pasją góry i dzikie lasy w poszukiwaniu odpowiednich miejsc, gdzie mógłby ulokować uczniów, którzy gromadzili się tam, gdzie on się zaledwie pojawiał”. Kamedułki dążą do świętości wypraszając łaski dla świata przez swe odosobnienie, samotność, milczenie i ascezę. Do Polski przybyły w 1948 r. z Francji. Obecnie na świecie jest 14 klasztorów
KAPUCYNKI
Mniszki Klaryski Kapucynki
Św. Klara z Asyżu żyła w XIII wieku. Była bogatą szlachcianką. W wieku 18 lat… uciekła z domu, aby, rezygnując z wygodnego i dostatniego życia, w całkowitym ubóstwie oddać się modlitwie i pokucie, żyjąc radykalnie według Ewangelii, za przykładem św. Franciszka, który kilka lat wcześniej założył wspólnotę Braci Mniejszych. Jest jedyną kobietą w historii Kościoła, która sama napisała dla swojego zakonu Regułę, zatwierdzoną przez papieża Innocentego IV w 1253 r. Co ciekawe, zgromadzenie, które założyła, żyje napisaną przez nią regułą już 800 lat! Pierwszy klasztor sióstr klarysek kapucynek powstał w XVI wieku. W klasztorach Mniszek Klarysek Kapucynek z gorliwością zachowywano pierwotnego ducha św. Klary – ubóstwo, surowość życia w ścisłej klauzurze i miłość siostrzaną. Początki zakonu w Polsce są związane z postacią błogosławionego Honorata Koźmińskiego.
KARMELITANKI BOSE
Mniszki Bose Zakonu Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel
Ponad 400 sióstr żyjących się w Polsce stara się realizować w swym życiu zawołanie małej Tereski z Lisieux: „W sercu Kościoła, mej Matki, będę miłością”. Karmelitanki bose powstały w XVI w. w wyniku reformy zakonu karmelitańskiego przeprowadzonej przez św. Teresę z Avila i św. Jana od Krzyża. Siostry prowadzą życie kontemplacyjne, dążąc do mistycznego zjednoczenia z Bogiem przez wiarę, nadzieję i miłość. Służą Kościołowi nieustanną modlitwą oraz życiem prowadzonym w samotności, milczeniu i ewangelicznym wyrzeczeniu. Karmel jest zakonem maryjnym, obecnym dziś w 81 krajach świata. Do Polski karmelitanki bose przybyły z Belgii w 1612 r.
KLARYSKI
Zakon Świętej Klary
Franciszek, syn bogatego kupca, w młodości prowadził beztroskie, swobodne życie. Gdy w kościele San Damiano otrzymał od Jezusa polecenie naprawy walącego się Kościoła, zaczął odbudowę tej świątyni. Z czasem odkrył, że Jezusowi chodziło o inną odbudowę. Chciał, by Franciszek duchowo odbudował Kościół, który w tym czasie przeżywał ogromny kryzys. Bardzo szybko do Franciszka z Asyżu dołączyli bracia i dziewczęta na czele ze św. Klarą. Chcieli jak on, całkowicie oddać się Bogu. Dziewczęta utworzyły wspólnotę Ubogich Pań, zwaną Zakonem świętej Klary. – Przez kratę i mur klauzury oddzielone jesteśmy od świata fizycznie, lecz nie duchowo – opowiadają współczesne klaryski. – Przychodząc codziennie do Jezusa, przynosimy Mu sprawy świata, Kościoła, narodu i każdego pojedynczego człowieka.
KLARYSKI OD WIECZYSTEJ ADORACJI
Maria Morawska czytała w Ewangelii o tym, jak Pan Jezus uzdrowił dziesięciu trędowatych. Tylko jeden wrócił do Jezusa, żeby za to podziękować. Pan Jezus powiedział wtedy: „Czyż nie dziesięciu zostało uzdrowionych? Gdzie pozostałych dziewięciu?”. Marię bardzo poruszyło to zdarzenie. Postanowiła poświęcić życie, by Jezusowi dziękować i wielbić Go w Najświętszym Sakramencie. Sprowadziła z Francji do Polski zakon Klarysek od Wieczystej Adoracji. Była w nim nazywana Matką Marią od Krzyża. Zmarła niecałe sto lat temu i jest kandydatką na ołtarze. Klaryski od Wieczystej Adoracji przez całą dobę wielbią Jezusa wystawionego w monstrancji. Każda z sióstr ma przywilej godzinnej adoracji w ciągu dnia i dwóch godzin w nocy. Oprócz tego siostry też pracują. Malują, sprzedają obrazy, haftują, uprawiają piękne ogrody przy swoich klasztorach. Pracę również ofiarowują Panu Bogu w duchu adoracji.
...Dziękuję za wszystko w imieniu też innych" w: Obuchem w głowę czyli nasze spotkanie z Matką Teresą