– Jestem kapłanem, który swego ducha wypielęgnował w katedrze włocławskiej – mówił prymas Wyszyński.
Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie.(Mt 5,3) Aby wpaść w ramiona kochającego Boga, wystarczy wyciągnąć otwarte dłonie. Nie mając nic, w jednej chwili można zdobyć wszystko.
O cudach w szpitalu, rozmowach z babcią i telefonie z Watykanu opowiada Dorota Kaim, żona Piotra i mama Wiktorii.
Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują; tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie.(Mt 5,38–48) Czemu Bóg każe kochać nieprzyjaciół? Bo On ich kocha.
Nie zgadzamy się, aby w Warszawie na Stadionie Narodowym wybudowanym za nasze pieniądze 1 sierpnia zaśpiewała Madonna.
Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne (J 3, 16) Bóg kocha świat, bo to Jego dzieło. Nie kocha tylko grzechu – to nasze dzieło.
Rozmowa z Romanem Kluską, prawdziwym milionerem, który lubi rozdawać zarobione pieniądze
Dostałam list z ostrzeżeniem, że jeśli nie wyślę go do grupy przyjaciół, to spotka mnie nieszczęście, może nawet śmierć. Trochę się wystraszyłam, podane były konkretne przypadki szczęścia i nieszczęścia. Zmartwiona
Nie ma sytuacji bez wyjścia. Bóg może i chce człowieka wyratować. Wystarczy wyciągnąć do Niego ręce i serce. – Jestem przekonany, że modlitwa może zmienić wszystko, może nas uratować przed nieszczęściem, jakim jest grzech – powiedział Tim Guénard, jeden z uratowanych przez Boga.
Zobaczyłam tam, jak ludzie potrafią się do siebie wspaniale odnosić - otwarcie, z szacunkiem. Nauczyłam się skupiać na modlitwie, ofiarować Bogu swoje cierpienia w konkretnych intencjach, mogłam pocieszać i wspierać ludzi, których przerosło tak długie chodzenie, poznałam parę nowych znajomych z całkiem niedaleka. Licealistka