Jezus wejrzał na niego rzekł: „Ty jesteś Szymon, syn Jana, ty będziesz nazywał się Kefas”, to znaczy: Piotr (J 1, 42) Jezus nazwał pierwszego papieża Skałą. Kto słucha papieża, buduje na skale.
Pan Jezus po raz trzeci upada
Nad ranem, gdy jeszcze było ciemno, wstał, wyszedł i udał się na miejsce pustynne, i tam się modlił (Mk 1, 35) Nie masz kiedy się modlić? Zrób jak Jezus – wstań, gdy jeszcze jest ciemno.
Jezus urodził się między wołem i osłem – tak śpiewamy. A w Ewangelii nie ma o tym mowy. Skąd wiemy, że zwierzęta były przy Bożym Narodzeniu?
Byli rybakami. I Jan, i jego ojciec, i brat. I ci, którzy zostali apostołami. Jezus na łowieniu ryb też znał się całkiem nieźle. Jak i jakie ryby łowiono dwa tysiące lat temu w Ziemi Świętej?
Na drodze krzyżowej Pan Jezus spotykał różnych ludzi. Najwięcej było tych obojętnych, zajętych swoimi codziennymi sprawami. Byli i tacy, dla których spotkanie z cierpiącym Panem było największym darem w życiu.
Piotr nie był twardy jak kamień. Nie był mocny jak skała. Ale kochał Pana Jezusa. Tylko tak można zostać opoką Kościoła.
Jezus po zmartwychwstaniu nie zawsze wyglądał jak przedtem. Dlatego uczniowie nie zawsze Go od razu poznawali. Kiedy Go nie poznajesz, to nie znaczy, że Go nie spotykasz.
Nie wiadomo, dlaczego Pan Jezus wybrał go przywódcą Apostołów. Szymon niczym specjalnym się nie wyróżniał.