Statek, na którym Krzysztof Kolumb popłynął szukać drogi do Indii, miał około 20 m długości. To wystarczyło, żeby dopłynąć do Ameryki. Dzisiejsze żaglowce są o wiele większe. A kto musi zbudować największy? Wiadomo. Rosjanie. A my im pomożemy.
Byli tacy ludzie, którzy myśleli, że można zabić dziesiątki tysięcy ludzi i zachować to w tajemnicy. Myśleli, że świat nigdy nie dowie się o nieludzkiej zbrodni, jaką popełnili.