Około pół godziny po zachodzie słońca naszym oczom powinny zacząć ukazywać się pierwsze świetlne punkty nocnego nieba. Spośród planet i gwiazd na wieczornym niebie najjaśniej świeci Jowisz, z blaskiem -2,66 magnitudo.
O planetach, które łatwo pomylić z gwiazdami, cudzie Bożego Narodzenia i najlepszym Naukowcu w całym wszechświecie rozmawiamy z niepokalanką, dyrektorką szkoły i nauczycielką fizyki w liceum niepokalanek w Wałbrzychu, siostrą Doroteą Milewską.
Co można oglądać na niebie bez kupowania drogiego sprzętu? Wbrew pozorom bardzo wiele. Gwiazdozbiory, komety, roje meteorytów, planety i Księżyc. Na nocnym niebie dzieje się tak wiele, że zajęcie można mieć przez cały rok.
W tym roku na bycie pierwszą wigilijną gwiazdką największe szanse mają Wega oraz Capella, a jeśli zaliczymy do tego grona planety, to także jasna Wenus - poinformował PAP dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.
Naukowcy odkryli największe zwierzę, jakie kiedykolwiek chodziło po naszej planecie. Dinozaur leżał pod pustynnym piaskiem w Argentynie przez ponad 77 mln lat. Był cięższy niż samolot pasażerski Boeing 737 i siedem razy większy niż popularny T-Rex.
W najbliższych tygodniach, przy dobrej pogodzie, na nocnym niebie można obserwować: Marsa, Jowisza, Wenus i Saturna, zaś Urana i Neptuna - z pomocą np. lunety.