Gdyby synowi nie było źle nie wróciłby do domu Ojca. Jak to dobrze, że czasami jest źle.
Jezus po zmartwychwstaniu nie zawsze wyglądał jak przedtem. Dlatego uczniowie nie zawsze Go od razu poznawali. Kiedy Go nie poznajesz, to nie znaczy, że Go nie spotykasz.