Czwarta minuta meczu. Szymkowiak dostaje piłkę, zamyka oczy i strzela z 25 metrów. Piłka lekko ociera się o słupek i… wpada do bramki. Mirosław Szymkowiak jest szczęśliwy. Podnosi koszulkę i pokazuje kibicom, komu dedykuje gola.
Sześć goli Barcy. Jeden gol Celty Vigo. I padł rekord… Ale nie ten w ilości zdobytych bramek w meczu.
W 2006 roku, kiedy w Niemczech rozgrywany był finał Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej Włochy-Francja, przebywałem w Rzymie.
Real Madryt pokonał Barcelonę 3:1 w meczu 9. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Hiszpanii. Było to 229. w historii "el Clasico" i 92. zwycięstwo "Królewskich". Ekipa z Katalonii wciąż jest liderem, ale ma już tylko punkt przewagi nad odwiecznym rywalem.
Ławka rezerwowych to mało zaszczytne miejsce dla piłkarza. Ale bez siedzących na niej zawodników nie byłoby wielu zwycięstw i zaszczytów.