Jeszcze niedawno mało kto wiedział o niezwykłej wyprawie rowerowej przez Afrykę, którą w latach 1931-1936 odbył Kazimierz Nowak. Pamięć o wielkim polskim podróżniku przywrócił Łukasz Wierzbicki. Chciał sprawić radość dziadkowi.
Biegł 8 kilometrów, żeby służyć na Mszy. Po lekcjach, razem z innymi ministrantami, pomagał biednym.
Nieraz nawet dwie godziny stoją w kolejce. Przyjeżdżają z porywu serca. Często stąd zaczynają zwiedzanie Rzymu. Mówią: „nie wiem dlaczego, ale musieliśmy tu przyjechać”.
Lubiła śnieg i morze. Była piękna i wysportowana. - I było w niej coś jeszcze..., coś wyjątkowego - mówili przyjaciele.
Do szesnastego roku życia byłam trzpiotem, roztrzepanym łobuziakiem. Wdrapywałam się na wszystkie drzewa w ogrodzie. Tak o swoim dzieciństwie opowiadała siostra Urszula Ledóchowska. 18 maja 2003 roku Jan Paweł II ogłosił całemu światu jej świętość. Dlaczego?
Węgiel jest prawie wszędzie. I w człowieku, i w ołówku. Macie być jak ołówki. Za sprawą węgla już jesteście do nich podobni .
Uwaga! Zapowiadane są ulewne opady deszczu. Na dalszą wędrówkę proponuję zabrać parę kaloszy, płaszcz przeciwdeszczowy lub parasolkę. Termos z gorącą herbatą też się przyda.
O Świętach bez dekoracji, Wigilii z kloszardem i o Betlejem zamieszkałym przez muzułmanów opowiada Lucyna Montusiewicz. Rodzina Lucyny i Ryszarda Montusiewiczów 11 razy świętowała Boże Narodzenie w Ziemi Świętej.