Słowaccy skauci przekazali nam Betlejemskie Światło Pokoju
W naszą wycieczkę krajoznawczą wyruszyliśmy rankiem, w sobotę, 20 września. Z okien autokaru podziwialiśmy piękno beskidzkiej przyrody, tamę w Porąbce, górę Żar, tamę w Tresnej i Oczko Żywieckie.
Kończąc kolejny dzień wędrówki, w którym przypada wspomnienie bł. Piotra Jerzego Frassatiego – siadamy, by pokusić się o krótką retrospekcję zdarzeń.
„Cum clave” czyli pod kluczem. „Conclave” oznacza zamknięte pomieszczenie. Kardynałowie na czas wyboru papieża są odcięci od świata.
W nocy z 8 na 9 lipca uczestnicy wyprawy dotarli do Polski.
„Witamy was, Alleluja! ” – śpiewa z przejęciem kilkuset maluchów. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że wszystko dzieje się w małej osadzie Kachemu w środku Afryki.
Odnaleźć swoje powołanie oznacza znaleźć dla siebie właściwe miejsce. I nie chodzi o miejsce na mapie czy na ziemi, ale o miejsce w życiu. Kim mam właściwie być? Do czego się nadaję? Co powinienem w życiu robić? Jak nie zmarnować życia, talentów? Jak odnaleźć szczęście?
Skoro można być świętym, chodząc po górach, to i ja mogę być świętym – mówi ks. Krzysztof Nowrot, duszpasterz akademicki, szef Towarzystwa Ciemnych Typów i wielki przyjaciel Pier Giorgia Frassatiego.
Jest sąsiadem papieża. Jego kościół parafialny to Bazylika św. Piotra. Ma 15 lat, chodzi do liceum, jest ministrantem w Watykanie.
Kto nim jest?To znaczy, kto jest najważniejszym ministrantem świata. Może ten, kto służy w Bazylice św. Piotra w Rzymie?