Mt 22, 1-14 Przypowieść o zaproszonych na ucztę
biskup Zygmunt Zimowski, ordynariusz radomski * arcybiskup Alfons Nossol, ordynariusz diecezji opolskiej * kardynał Zenon Grocholewski
Na ekranie telewizora pojawia się po dobranocce. Mówi wtedy o tym, co ważnego wydarzyło się na świecie. Całkiem niedawno jego życie wisiało na włosku.
Ten zamach byłby nieudany, gdyby ofiara przeżyła. Ponieważ stało się inaczej - zamach był nieudany podwójnie.
Okna kamienicy, w której mieszkała, wychodziły na ogród otoczony wysokim murem. Mała Beata siadała na parapecie i zastanawiała się, co za nim jest. Dla małych oczu tam zaczynał się wielki świat…
Przed egzaminami „zawraca mu głowę”. W wolnym czasie słucha jego kazań. Teraz chce napisać o nim książkę.
Lubiła podróżować, interesowała się historią sztuki. Świat był ciekawszy niż Pan Bóg, aż do dnia, gdy… stanął przed nią Jezus.
Ksiądz Bosko stoi w kapeluszu i zerka na chłopców grających w ping-ponga. Cieszy się z każdego zarobionego pieguska.