W historii futbolu numer "10" zawsze kojarzył się z najlepszymi. Grali z nim m.in. Diego Maradona, Pele, Michel Platini i Zinedine Zidane.
Szkółek piłkarskich jest w Polsce dużo. Ale taka, którą prowadzi gwiazda polskiego futbolu, jest tylko jedna.
Zaczęły się wakacje i koledzy wciąż chodzą na piwo. Wołają mnie, ja nie chcę, ale nie chcę też być wyśmiewany. Nie potrafię sobie z tym poradzić, bo z tych, co u nas nie piją, bardzo się śmieją. Niepijący
Kilometry torów, tysiące lampek, setki ludzików, mknące autostradami ciężarówki i dudniące pociągi. To największa sterowana komputerem makieta świata.
Najmłodszy był Pele. Najstarszy Roger Milla. Najszybszy Hakan Sukur. A Ernest Wilimowski miał wyjątkowego pecha.
Maciek układa kostkę rubika w 60 sekund. Robot Kostkownik trzy razy dłużej. – Ale to się niedługo zmieni – mówi licealista. – Nasz robot ułoży kostkę w niecałą minutę.
Paweł ustawia się z piłką na górce miotacza. Dawid czeka już na pozycji z metalową pałką. Rzut, odbicie i sprint do pierwszej bazy.
W nowych sutankach wybiegli na środek osiedla. Po zbiórkach… zwykle coś kręcą.
Nazywano go złotym dzieckiem hiszpańskiej piłki. Wydawało się, że od wielkości dzieli go tylko krok. Krok ten nie był jednak łatwy. Żeby go zrobić, „dziecko” musiało stać się mężczyzną.
Pieter Bruegel (1525–1569), Walka karnawału z postem, 1559, Muzeum Historii Sztuki w Wiedniu
