Są takie znaki, których ślady niełatwo zatrzeć. To znaki naszej wiary. Zapytaliśmy o nie osoby, które występują często przed innymi. Nigdy nie ukrywają, że w centrum ich życia jest Pan Bóg.
Zaprzyjaźniłam się z kolegą, totalnym egoistą. Teraz jestem tą, która go krytuje, przypomina, że są jeszcze inni ludzie na świecie. Nie chcę go zostawić, chociaż bywa bardzo męczący.
Rosja i kraje arabskie ogłosiły wspólnie żałobę narodową. Ostatnia wydobyta baryłka ropy została zapakowana do złotej beczki i ustawiona w muzeum. Miliony samochodów stanęły bez życia.
W niedzielę „Hosanna!”. W piątek „Ukrzyżuj!”. Trzy dni później, wczesnym rankiem, zmartwychwstanie.
Rozpowiadano w Rzymie, że Filip leczy reumatyzm. Wystarczy go dotknąć, a dolegliwość ustąpi.