4 lipca to w USA dzień niepodległości.
Nie ma tam korony ani królewskiego jabłka. Mimo to miejsce zachwyca bogactwem, przepychem i potęgą.
Jagiełło w ceglanej warowni był aż 36 razy. Tutaj przygotowywał się do wielkiej wojny z krzyżakami. Gościli tu też Kazimierz Wielki, Jagiellończyk i Zygmunt III Waza, ten z warszawskiej kolumny.
Przed wyborem na papieża chodził w pocerowanej sutannie. Jako papież zdołał przekonać największych władców do wspólnej obrony chrześcijaństwa przed islamem.
Za domami widać potężne ceglane mury. Co zaskakujące, zamek nie stoi na wielkim wzniesieniu, ale jakby na miejskim skwerze.
W Belwederze wręczono certyfikaty nowych wpisów na Polską Listę Krajową Programu UNESCO Pamięć Świata.