Moja dobra koleżanka przestaje chodzić do kościoła. Jestem tym przerażona, bo zbliża się bierzmowanie, a ona kłamie, że była na mszy, oszukuje księdza. Jak ją przekonać, by wróciła do kościoła? Gimnazjalistka
Bardzo zależy mi na koledze i marzę, by poprosił mnie o chodzenie. Chciałabym go jakoś ośmielić, ale nie wiem jak. Mam marne szanse, bo, niestety, bardzo dobrze się uczę. A wtedy chłopcy trzymają się na odległość. Nastolatka
Jestem odpowiedzialną osobą. Opiekuję się młodszym rodzeństwem i dobrze sobie z tym radzę. Nie lubię jednak chodzić na dyskoteki, bo nie lubię tańczyć. Wolę posiedzieć w domu, poczytać. Czy to źle?
Nie potrafię znaleźć jednej przyjaciółki. Może dlatego, że jestem spokojna, dobrze się uczę i do tego jestem sama z mojej miejscowości? Pozostałe dziewczyny są razem, a ja z boku. Samotna gimnazjalistka
Pierre Jan van der Ouderaa – takie nazwisko. Swojsko brzmi tylko Jan. Nawet nie ma się co silić, żeby dobrze wymówić resztę. To Belg, a w Belgii ludzie mówią jakoś tak dziwnie.
Jestem ministrantem, dobrze się uczę, nie biję, nie przeklinam. Wiele osób mi mówi, że jestem święty. Ja tego tak nie czuję. Tak mnie wychowano. Dlaczego tak na mnie mówią? Święty
Mam przyjaciółki, z którymi dobrze się rozumiemy. Pewnego dnia jedna z nich wypuściła o mnie bardzo obrażającą plotkę i teraz nikt ze mną nie rozmawia. Wszystkie przyjaciółki mnie znienawidziły. Co mam zrobić? Zrozpaczona 11- latka.
Koleżanki, przyjaciółka mają chłopaków. A ja od dwóch lat kocham przyjaciela. Nasze rodziny dobrze się znają, wszyscy spędzamy wspólnie wakacje i jest prześlicznie. Nikt nie wie, co czuję i jestem wyczerpana ukrywaniem tego. 12- latka
Zmieniłam się, nie ulegam już tak innym, mam swoje zdanie i bronię go! Koleżance to się nie podoba, gdyż dawniej mną rządziła. Niestety, czasami bywam agresywna. Przecież chcę być dobra! Gubię się w przemyśleniach! Zagubiona
Jestem dobrą uczennicą i wciąż ktoś prosi mnie o zadanie do spisania, o ściąganie na klasówkach. Niektórzy to nadrobią, inni nie. Jesteśmy zgraną klasą, nie potrafię odmawiać, ale nie czuję się z tym dobrze. Gimnazjalistka