Na świecie było Słowo, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli. Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi. (J 1, 10 - 12)
Zaczął się rok szkolny i słyszę wciąż dokoła przekleństwa, widzę je w opisach na gadu. Nie używam wulgaryzmów, ale nie nie zwracam też innym uwagi. Czy muszę z tą sprawą chodzić wciąż do spowiedzi, gdyż brakuje mi odwagi do upominania? Gimnazjalista
W kalendarzu liturgicznym wspominamy go 6 grudnia. Podania o jego życiu podkreślają, iż był wymodlonym dzieckiem bardzo bogatych rodziców. Po ich śmierci - jako gorliwy kapłan, który nie tylko zgłębiał Słowo Boże, ale wprowadzał je w życie - majątek rozdawał ubogim i potrzebującym.
Obie mnie lubią, ale siebie nie chcą znać! Próbuję się od nich uwolnić, zapisuję się na różne zajęcia, namawiam inne dziewczyny, ale czuję, że one też się zapiszą. Zaprosiłam je kiedyś obie, nie zgodziły się. Jestem nimi zmęczona! Przyjaciółka
Byliśmy bardzo zgraną klasą, ale niedawno kilka osób od nas i z równoległych klas założyło grupę, która uważa się za najlepszą. Patrzą na nas z góry, chyba obgadują. Bardzo to przykre, że na przerwach odchodzą, spędzają je razem. Zasmucona
Moja mama denerwuje się, gdy piszę na gadu. Wciąż narzeka i nic jej nie cieszy. Uważa, że mam się tylko uczyć- żadnych spotkań, żadnej działalności. Gdy wozi mnie na zbiórki, to tak mi je wypomina, że chcę z nich zrezygnować. Mam dość. Zrezygnowana
"Na świecie było Słowo, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli. Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi." J 1,10–12
Szwedzka poczta wypuściła w czwartek serię znaczków z kapitanem piłkarskiej reprezentacji Szwecji i napastnikiem Paris Saint-Germain (PSG) Zlatanem Ibrahimovicem. "Ibra" jest tak popularny, że po kilku godzinach trudno było już je kupić, a we Francji rozpoczęło się na nie „polowanie”.
Gdy Mędrcy odjechali, oto anioł Pański ukazał się Józefowi we śnie i rzekł: „Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę i uchodź do Egiptu; pozostań tam, aż ci powiem; bo Herod będzie szukał Dziecięcia, aby Je zgładzić”. (Mt 2,13-15.19-23)
Miałam dwie najlepsze przyjaciółki. One jednak zaprzyjaźniły się z inną i zostałam sama. Znalazłam nową przyjaciółkę, ale to nie to samo. Bardzo mi smutno i nie wiem, jak je odzyskać. Stają się wredne i okropne. Nie wiem co robić... 12-latka