Wystarczy mieć mapę, kartkę i długopis. Najpierw jest pomysł, potem wyznaczanie szlaku i pakowanie plecaków. Tak zaczyna się większość podróży rodziny Putów. Mózgiem wyprawy jest mama Magdalena. Franek i Antek nadają jej tempo, a tata Jacek utrwala wspomnienia na zdjęciach i filmach. Razem zwiedzili już kilkaset miejsc! O planowaniu i zwiedzaniu opowiada pani Magdalena Puto, autorka bloga “FrAntki Wędrowniczki Śląskie, okolice i dalej”.
Co miesiąc układają kostkę Rubika – kto szybciej. Co tydzień strzelają gole – kto więcej. Codziennie przyjaźnią się ze św. Tarsycjuszem – kto mocniej.
Zwróciłam uwagę na starszego kolegę. Lecz w naszym gimnazjum wszyscy się znają, nie ośmielę się do niego zagadać. Mój problem to wielka nieśmiałość, więc nie mam pojęcia, co zorbić, by on zwrócił uwagę na I klasistkę, czyli dwa lata młodszą. Zauroczona
Książę był bardzo słaby, ale przytomny. Wyspowiadał się. Chciał uklęknąć, żeby przyjąć komunię, ale nie mógł wstać z łoża. Dał znak sługom, żeby mu pomogli. Klęczeć jednak też już nie miał siły. Przyjął komunię podtrzymywany pod ramiona. Chwilę potem zaczął konać.
Anna Pawłowska * Robert Korzeniowski
Mama ma bardzo dużo obowiązków, ale z własnego wyboru. Nie nauczyła mnie gotować, prać, piec, nawet nie che mojej pomocy. Mówi, ze jest męczennicą. Jednocześnie nie szanuje moich chwil modlitwy, nie mam pokoju, chcę pomóc.... Córka
Tym razem redakcyjna skrzynka pocztowa wypełniła się jeszcze bardziej kolorowymi wizerunkami Matki Bożej.
Szum stalowych kół, rżenie konia i zapach lasu. Nagle zza zakrętu wyłania się zielony pojazd.