W niebie jest wspaniale. Tak, że nawet nie można sobie tego wyobrazić. Tylko że wejście do niego od naszej ziemskiej strony jest okropnie ciasne i niewygodne, a nazywa się śmierć.
Rozmowa z ojcem Sewerynem Lubeckim, franciszkaninem z bazyliki Bożego Narodzenia
Zamiast zimy – lato. Wieczerza wigilijna po pasterce. A prezenty dopiero szóstego stycznia.
W wielu takich przypowieściach głosił im naukę, o ile mogli ją zrozumieć (Mk 4, 33) Jezus nie mówi tego, czego człowiek nie mógłby zrozumieć.
Parafia Niepokalanego Poczęcia NMP