Za domami widać potężne ceglane mury. Co zaskakujące, zamek nie stoi na wielkim wzniesieniu, ale jakby na miejskim skwerze.
Kończę w tym roku gimnazjum. Uważam, że w moim rodzinnym mieście nie ma wystarczająco dobrego liceum. Chciałabym pojechać do Warszawy i tak się uczyć. Już rozglądam się za dobrym liceum i internatem/bursą. Problem jest w tym, że rodzice dalej widzą we mnie małą dziewczynkę i chcą jak najdłużej trzymać przy sobie. A przecież za rok będę miała już 16 lat! Poza tym mam rodzinę i znajomych w Warszawie, więc nie byłabym sama. Chciałabym poznać Pani opinię w tej sprawie i może jakąś radę jak przekonać rodziców do swoich planów. 15-latka
Na Jasnych Błoniach w Szczecinie pojawiły się oznaki wiosny. Krokusy zwane też...
Kolorowe, szeleszczące pod nogami. Trudno je ominąć. Można z nich zrobić bukiet albo wymyślić coś całkiem oryginalnego.
W ponad 100 miastach Polski pod hasłem "Kierunek: Rodzina" przeszły w niedzielę Marsze dla Życia i Rodziny
Mam 16 lat i jest mi ciężko. Nie wierzę, by ktokolwiek mógł mi pomóc. Pani nie będę przynudzać, zresztą, nic nie spowoduje, bym zapomniała to, co przeszłam w życiu. To tkwi. Nie napiszę niczego! Zraniona