Pod koniec maja 1989 roku na przełęczy Lho La (6026 m) w Himalajach zginęło pięciu członków wyprawy na Mount Everest. Andrzej Marciniak, jako jedyny, ocalał. „Małemu Gościowi” opowiada o tej największej tragedii w historii polskiego alpinizmu
Chciał we wszystkim naśladować Jezusa. Kiedy wstępował na tron, nie wiedział, że wkrótce z władcy imperium stanie się wygnańcem bez ojczyzny i umrze w nędzy. Ale swojemu postanowieniu pozostał wierny.
Po obiedzie w parafii pojawiło się kilku mężczyzn. Po chwili przyszła druga grupa. Byli brudni i agresywni. Żądali broni. Przeszukali dom. Jeden z bandytów strzelił. Ksiądz Jan upadł. Strzały były śmiertelne.
Antonina Krzysztoń * Ksiądz Kazimierz Orzechowski * Izabela Drobotowicz-Orkisz
Szarobury sweter, nieciekawą kurtkę, zwyczajną torbę a nawet fryzurę na głowie rozweselić może ... filc.
To było kilka, może kilkanaście dni przed świętami Bożego Narodzenia. Wróciłam z pracy szczęśliwa, że już jestem w domu, że nigdzie nie muszę wychodzić. Tym bardziej że na dworze pogoda była taka, że psa żal wypuszczać. Śnieg z deszczem, przenikliwy ziąb.
Pani dyrektor jak co dzień o godzinie ósmej wita uczniów w drzwiach szkoły. Potem modlitwa i ogłoszenia. – Dziś będziemy mieli gościa z Polski – zapowiada – który amerykańskie szkoły zna tylko z filmów. Pokażcie mu, jak jest u nas.
Nigdy nie zawiodłam mamy, nie ma ze mną kłopotów, dobrze się uczę. A jednak mama coraz mocniej mnie kontroluje, sprawdza SMS-y, staje za mną, gdy piszę, komentuje, dyktuje, co mam napisać. Nie potrafię tego zmienić! Gimnazjalistka
Na wysokiej i stromej skale nad brzegiem Zalewu Czorsztyńskiego stoi piękna, potężna warownia.
Tak wyglądają nowe łóżka dla dzieci uczestniczących w rekolekcjach.