odpowiada Jan Miodek, profesor, historyk języka
Parafia św. Łukasza Ewangelisty
Drewniane śmigła, wielkie czarne silniki i delikatne kółka jak… w zabawkach. 100 lat temu piloci latali samolotami z drewna, drutu i płótna.
Nowocześnie, bezpiecznie, jak w domu. Jak w bańce, która w końcu pęka i w świat idą dobrzy ludzie.
W historii futbolu numer "10" zawsze kojarzył się z najlepszymi. Grali z nim m.in. Diego Maradona, Pele, Michel Platini i Zinedine Zidane.
O największym święcie osłów i o tym, dlaczego osły są mądre, albo głupie, rozmowa z księdzem Wojciechem Drozdowiczem, proboszczem w warszawskim Lasku Bielańskim
Jest jak zjawa. Mało kto go widział, a na pewno nikt nie słyszał.
Piszą listy, telefonują albo przychodzą osobiście i proszą. Wiedzą, że norbertanki będą się modlić. O czyjeś nawrócenie, o pracę, o przywrócenie komuś dobrego imienia, o narodzenie dziecka, o szczęśliwą operację.