Było, minęło...
W zeszłym roku szkolnym kolega z sąsiedniej klasy ciągle do mnie zagadywał, uśmiechał się, był w pobliżu. To było miłe, ale w tym roku się urwało. Zmieniłam fryzurę i myślałam w czasie wakacji, że mnie najpierw nie poznał, ale teraz to przecież niemożliwe. Nie wiem, jak się zachować wobec byłego wielbiciela, który udaje, że mnie nie widzi, nie zna.
14-latka