Przerażona rodzina czekała na pomoc. Gdy dom zaczął się lekko chwiać, Artur postanowił sprawdzić, co się dzieje. Zszedł jeszcze raz na dół. Ostatni raz.
Kolega z innej klasy spogląda na mnie w taki szczególny sposób. Nawet już nie ucieka wzrokiem, Ty na niego patrzę. Ale nie zagadał do mnie. Jak go ośmielić? Może zagadać na gadu? Gimnazjalistka
Mimo tego, że wierzę, ufam i kocham Boga, to nie potrafię być w pełni szczęśliwa. Boję się śmierci, boję się, że pójdę do piekła i że nigdy nie będę przy Bogu. Przestraszona
Byłoby mi prościej, gdybym mniej się bała. Czasem mam silne wrażenie, że niedługo stanie się coś bardzo złego, ktoś umrze albo jeszcze coś gorszego... Nie jestem w stanie wtedy normalnie funkcjonować. Pesymistka