Moja wiara strasznie słabnie! Eucharystyczny Ruch Młodych pomaga mi tylko w pewnej części. Nie mam ochoty chodzić do kościoła, modlić się. Nie wiem, jak to naprawić... Zmartwiona
Mroźny, zimowy poranek, do tego jeszcze silny wiatr potęgujący uczucie chłodu. Od kilku godzin siedzę w czatowni na skraju śródleśnej polany. Mam nadzieję, że spotkam ptaka – drapieżnika.
Chciałbym mieć sportową sylwetkę, dobrze wyglądać, być silny, by nikt mnie w szkole nie wyśmiewał. Nie stać mnie na siłownię. Mama nie pozwala się odchudzać. Co robić? Nastolatek
Mam chłopaka, ale coś się z nim dzieje. Ogląda się za dziewczynami, komentuje ich wygląd. Peszy mnie to, jest przykro. Chyba oddalamy się od siebie. Co robić? Marysia
– Jestem dobrze przygotowany? – Tak, Faustino. W oczach chłopca pojawiły się łzy. – Wie ojciec, tu nie chodzi o mnie. Ale kiedy pomyślę o smutku taty i mamy…
Często mam wrażenie że modlę się i nie widzę efektów. Może źle się modlę? Jak długo trzeba czekać, by zobaczyć, czy Bóg wysłuchał mojej modlitwy? Kamil
Czy ktoś mnie kiedyś jeszcze naprawdę polubi? Może w gimnazjum? Już się tym nie przejmuję, bo rozmawiałam z mamą. Ale to pytanie we mnie tkwi. Szóstoklasistka
Nie podobam się sama sobie. Mam z tym ogromny problem. Od jakiegoś czasu zastanawiam się: czy Pan Bóg, patrząc na mnie, nie ma podobnych odczuć? Gimnazjalistka
W klasie bardzo mi dokuczają. Jestem tym wykończona. Chyba przestanę się uczyć. Bo już nie mam siły. Nie wierzę, że w liceum będzie lepiej. Gimnazjalistka, kl. III
Wakacje już za nami. Mam nadzieję, że należycie wypoczęliście i z zapałem wracacie do szkoły. Tym bardziej że przed nami nowe wyzwania. Także na łamach „Małego Gościa”.