Niedziela, szósta rano. Człowiek w wojskowym mundurze poinformował w telewizji: stan wojenny. Na ulicach pojawiły się czołgi i wojsko. Tysiące ludzi więziono, wyrzucano z pracy, zmuszano do opuszczenia Polski. Zginęło prawie sto osób. Wszystko trwało 586 dni.
Człowieka nic nie złamie, jeśli się sam nie podda. Oni się nie poddali.
Murzyni przez wieki byli porywani jako niewolnicy, a ich kraje łatwo było podbić. Ale był wyjątek: Zulusi.
Kto był na pustyni, często chce tam wracać. Ma w sobie coś pociągającego, choć bywa śmiertelnie groźna. Ale może właśnie dlatego tak przyciąga?
Kiedy nadchodzi dyewor, a polo jest usłane lakalatwe, awobi i nayko z Pabo idą nino. A gdy wstaje dyeceng, widzą, jak powstaje dla nich szkoła – dzięki wielu dano maleng z Polski.
Kto był na pustyni, często chce tam wracać. Ona ma w sobie coś pociągającego, choć bywa śmiertelnie groźna. Ale może właśnie dlatego tak przyciąga?
W piątej klasie Ewa zauważyła chłopca. Na każdej przerwie był w pobliżu. Dowiedziała się, że jest dwa lata starszy i że nazywa się Staś.
Aktorzy, dziennikarka i muzyk mówią, dlaczego modlą się na różańcu.
Przypadkowo zaczęłam pisać ze starszym, 17-letnim kolegą. Rozmawiało się świetnie, pojawiło się u mnie zauroczenie, napisałam mu szczere i osobiste życzenia, ale on zamikł. Dlaczego nie mam szczęścia? Dlaczego jestem wciąż sama? 14-latka