Jak zatrzymać ulubiony zapach a jak pozbyć się przykrych? Przyjemnym zapachem można się „otulić” i sprawić, żeby został na dłużej.
Są czarne, zielone, czerwone, a nawet białe. Smakowe i owocowe. Liściaste i w torebkach. A na zimny i ponury wieczór najlepsza jest rozgrzewająca. W dużym kubku i pachnąca przyprawami.
Zejdźmy do podziemi naszego miasta – pomyśleli bytomscy uczniowie. I… zrobili grę.
– Teraz na scenę wkroczyły największe nasze łobuzy, czyli nasze najmłodsze dzieci – opowiada Robert Friedrich, autor piosenek i gitarzysta Arki Noego.
Głośno, szybko i biblijnie. Uwaga!... – leci „Petarda”.
Kolory żółty, zielony, niebieski i… srebrny medalik – to im przypomina, że są pod najlepszą opieką.
Na początku głośno gaworzyli, dziś puszczają głośne fajerwerki. Czyli od „A gu gu” do „Petardy”.
Dobry wzór albo dobre pytanie w dobrym momencie. Czyli jak ministranci zostali księżmi.
Panu Bogu oddały wszystko. Żyją tylko dla Niego. I wtedy, kiedy szyją habity, kiedy haftują ornaty, porządkują ogród, kroją chleb czy modlą się siedem godzin dziennie.