Siły Powietrzne oficjalnie przyjęły na wyposażenie piąty i ostatni samolot C-130E Hercules.
Szedł z mamą za otwartą trumną. Nie płakał. Na skroni zmarłego widać było czerwony ślad. Tędy przeszła kula snajpera.
Wstrzymywane oddechy, chwila grozy i po chwili wielki kadłub boeinga sunący na pianie wylanej na betonową płytę lotniska.