Dwa miesięczne szopy pracze trafiły do wrocławskiego zoo wprost z... hipermarketu.
Szop, a właściwie jego piękny prążkowany ogon, to dobry materiał na czapkę. Korzystają z niego północnoamerykańscy traperzy.
Czy to afrykański busz? A może amerykańskie prerie? Nie, to polski las! A w nim pomiędzy świerkami i sosnami pomykają szakal złocisty, amerykański żółw czerwonolicy, szop pracz czy jenot.
Poza miastem, w pasterskiej szopie, wśród pustynnych, kamienistych wzgórz narodził się Jezus.
W te wakacje zwiedziłam zamek w Bobolicach oraz zobaczyłam zamek w Mirowie. Było super! Pozdrawiam, Natalia Szopa
DODANE 17.08.2015 12:15 załącznik
Zdjęcie jest zrobione w szopie ze zbożem koło domu, na początku wakacji. Na zdjęciu jestem sama. Zwalam zboże z przyczepy. Zdjęcie robiła mi mama Brygida. »
Po raz szósty w Holandii znaleziono meteoryt. Tym razem na północy kraju.
Artur Michalski - wolontariusz Fundacji Jaśka Meli "Poza Horyzonty", wyruszył 31 marca kajakiem z Krakowa do Warszawy.
W Sanoku w skansenie spotkać można te zwierzęta pasterskie.