Największa rekonstrukcja na Śląsku, największej bitwy września na Śląsku
Głośna komenda podrywa śpiących ludzi. Szybko wkładają ciężkie tornistry i hełmy. Ustawiają się w kolumnie i ruszają w ciemny las.
Brało w niej udział kilkanaście narodów i tylko trzy państwa. Żadne nie przetrwało wojny.
Grzmot, podmuch powietrza, błysk, drżenie ziemi i zapach spalonego prochu. Tak przemawia królowa pola bitwy – artyleria.
Czarne stroje, czerwone fezy i biały krzyż. Żuawi Śmierci po lekcjach ruszają znów do boju.
Wygrana dzięki geniuszowi Napoleona, odwadze żołnierzy i... mgle.