nasze media Mały Gość 04/2024

Adam Śliwa

|

MGN 01/2013

dodane 29.04.2013 11:01

Powstanie po szkole

Czarne stroje, czerwone fezy i biały krzyż. Żuawi Śmierci po lekcjach ruszają znów do boju.

Powstanie styczniowe
Jest jednym z najważniejszych i jednocześnie najsmutniejszych wydarzeń w polskiej historii. W przeciwieństwie do listopadowego, powstanie styczniowe było wojną partyzancką. Wzięło w nim udział bardzo wiele osób. Swoim zasięgiem objęło teren Królestwa Polskiego i pozostałych ziem zajętych przez Rosję, czyli część dzisiejszej Litwy, Białorusi i Ukrainy. Wiele starć było dla powstańców zwycięskich, ale nigdzie nie udało się na stałe dłużej utrzymać. W ponad 1200 potyczkach i bitwach toczących się w lasach i wsiach zginęło kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Tysiące stracono lub wywieziono na Syberię. Władze carskie przejmowały majątki uczestników powstania. Królestwo Polskie straciło swoją autonomie. Zlikwidowano wiele szkół, Bank Polski, a także wszystkie klasztory katolickie. Z kraju wyemigrowało około 10 tysięcy osób. Po powstaniu zapanowała żałoba narodowa.
Ale powstanie to nie tylko straty. Jego klęska była jednocześnie początkiem nowoczesnego narodu polskiego. Wspólna walka i cierpienia zarówno chłopów jak i szlachty, zjednoczyły społeczeństwo. W 1918 roku Polacy byli gotowi walczyć o niepodległą Polskę. 

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..