Gimnazjaliści przeszli w grze miejskiej od lądowiska papieskiego helikoptera po Kaplicówkę. Do wędrówki zaprosili ich koledzy i nauczyciele ze skoczowskiego Gimnazjum nr 2.
To znów ja - Marta z miasta Tychy. Teraz idę do Zespołu Szkół nr 7, a konkretnie do technikum gastronomicznego. Wcześniej chodziłam do gimnazjum numer 8 we wsi należącej do Tychów, konkretnie do Cielmic.
Tu czas się zatrzymał. Ulicami wiatr przerzuca śmieci, puste okna straszą porwanymi firankami. I wszędzie niepokojąca cisza.