W koronie, z zębami na języku, kostnym grzebieniem i złotymi łuskami. Takie ryby na miejskich tarczach.
Wpatrzeni są w Maryję i Messiego. Ale nie mylą pojęć. Matka Boże jest wzorem, a supersnajper Barcy tylko idolem.
Lubi się kąpać. Ma 44 lata i waży 6 ton. Jest tatą 16 dzieci i dziadkiem 12 wnucząt. Urodził się w Izraelu, do Polski przyjechał na… emeryturę.
Brat Paweł pracował na misji w Kongo, pośród ludu Wazimba.
Mają osiem i czternaście lat. Razem łowią ryby, ścigają się na quadzie, a na scenie zamieniają się w starszych panów.