Porządki w głowie
Jak zrobię coś głupiego, to mama mówi, że myślenie nie boli. A ja właśnie się przekonuję, że boli. Bardzo. Najbardziej w nocy. Mam czasami takie "fazy", że ciągle myślę o jakichś dziwnych, przerażających rzeczach. O
śmierci, demonach, islamie, wojnie. Wiem, że powinnam wtedy myśleć o Bogu, ale On zdaje się być tak daleko. Jestem strasznie śpiąca, zmęczona, ale nie mogę spać, bo się boję. Mimo wakacji jestem bardzo zajęta, ale gdy nadszedł wolny dzień, to nic tylko złe informacje ze świata, z historii, więc uciekam w facebooka i inne. Nie lubię samej siebie za to, jaka jestem.
Licealistka