Autor obrazu, który tu widzicie, zdziwiłby się, że go namalował, gdyby zobaczył go w pierwszej części swojego życia.
Nie myśl, że musisz dużo grzeszyć, żeby ci Bóg miał co odpuszczać. To, co zrobiłeś, zupełnie wystarczy.
„Przyjdźcie na ucztę”. Lecz oni zlekceważyli to i poszli: jeden na swoje pole, drugi do swego kupiectwa (Mt 22, 4–5) Musisz się oderwać od swoich spraw. Tylko wtedy skosztujesz, jak dobry jest Bóg.
Byłem nagi, a przyodzialiście Mnie (Mt 25, 36) Nagiego trzeba przyodziać, a nie przyznawać mu prawa do chodzenia nago.
Apostołowie zebrali się u Jezusa i opowiedzieli Mu wszystko, co zdziałali i czego nauczali. A On rzekł do nich: „Pójdźcie wy sami osobno na miejsce pustynne i wypocznijcie nieco”. (Mk 6,30-31) Widziałeś? Po usłyszeniu apostołów ludzie tłumnie poszli za Jezusem – nie za apostołami. I tak powinno być.
Odpuszczone są jej liczne grzechy, ponieważ bardzo umiłowała. A ten, komu mało się odpuszcza, mało miłuje.(ŁK 7,47) Miłość nie zna granic. Więcej – miłość pokonuje wszelkie granice.