To znów ja - Marta z miasta Tychy. Teraz idę do Zespołu Szkół nr 7, a konkretnie do technikum gastronomicznego. Wcześniej chodziłam do gimnazjum numer 8 we wsi należącej do Tychów, konkretnie do Cielmic.
Właśnie kupiłam nowy numer "Małego Gościa". Muszę przyznać, że czekałam na niego z niecierpliwością, bo poprzedni przeczytałam już w czerwcu. "
W Betlejem powstaje nowy dom. Polskie dzieci muszą się o tym dowiedzieć. Liczy się każda złotówka, wołała przez telefon siostra Rafała.
Na okładce „Małego Gościa” jest dziwny cennik. Zauważyliście? Jeśli nie przyglądaliście się jeszcze dokładnie, to zwróćcie uwagę. Jest tam wycenione sumienie. Które z sumień jest najdroższe, właściwie bezcenne? SUMIENIE UŻYWANE.
Wszystko zaczęło się od konkursu widzu o Janie Pawle II, jaki odbył się we wszystkich niemal białoruskich parafiach, potem dekanatach i diecezjach.
Byli tacy ludzie, którzy myśleli, że można zabić dziesiątki tysięcy ludzi i zachować to w tajemnicy. Myśleli, że świat nigdy nie dowie się o nieludzkiej zbrodni, jaką popełnili.
Dian Fossey spędziła kilkanaście lat pośród goryli. Bawiła się z nimi, rozmawiała, nawet jadła to co one.
Codziennie ma w nogach około pięćdziesięciu kilometrów. Nie ma komórki ani GPS-u. Idzie z Brazylii do Hiszpanii.