Załamanie na wstępie?
Obiecałam sobie, że w liceum będę nadzwyczaj pilna. A tu dopadła mnie choroba zaraz na początku. No i już nie wiem, czy dam radę nadrobić nieobecności, czy moje postanowienia mają sens. Poza tym klasa się zintegruje, a ja znowu będę z boku. Już i tak chłopcy przerażają cynizmem, a koleżanki strojami, urodą itd. Czuję, że nie dam rady...
Licealistka