Porzucona
Przez pewien czas byliśmy para. To on zwrócił na mnie uwagę, siadał w ławce, pisał na gadu. Było tak prześlicznie. I nagle cisza, koniec, powiedział, że to go przerasta. Moja rodzina nic nie wie, pytają, kiedy przyjdzie, dowcipnie dokuczają jak kiedyś...
Załamana 15-latka.