Pierwszego dnia po szabacie, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, Maria Magdalena udała się do grobu i zobaczyła kamień odsunięty od grobu (J 20, 1) W nieszczęściu nie rozpaczaj. Czekaj na trzeci dzień.
Rzucił mnie chłopak- zaczęłam się ciąć. Nie tak mocno, jak koleżanka, której ręce wyglądają strasznie, ale jednak. Nie daje mi to zadowolenia ani ulgi. Jak sobie z tym radzić? Zraniona
Jasna Góra nie powinna była stawiać oporu. Nie broniło się oblężonych twierdz, gdy nie było nadziei na odsiecz. Ale to nie była taka twierdza, jak inne, a i odsiecz nie była taka, jaką zwykłe fortece mogły otrzymać.
Martwi mnie, że nie potrafię się poprawic. Wciąż mam te same grzechy i nic się nie zmienia. A przecież jest warunek mocnego postanowienia poprawy. Czy może mi Pani coś doradzic? Nastolatka
12 czerwca od godziny 10.00 Miejski Dom Kultury w Mikołowie rozbrzmiewać będzie recytacją i piosenką opartą na wzruszających, pełnych radości i miłości, tekstach wybitnego księdza piszącego wiersze, jak mawiał o sobie ks. Jan Twardowski (1915-2006).
Tym razem redakcyjna skrzynka pocztowa wypełniła się jeszcze bardziej kolorowymi wizerunkami Matki Bożej.
Cienki lód załamał się nagle i chłopiec wpadł do lodowatej wody. Bez chwili zastanowienia geodeta położył się na lodzie i rzucił chłopcu swoją kurtkę.
Dopiero nie tak dawno zachwyciła mnie religia, wybuchła jak wulkan. Ale teraz lekko stygnie i nie wiem, co będzie dalej. Nie chcę, by moje modlitwy były odklepane, a tak się powoli dzieje. Proszę o jakieś rady. Studentka
Przez dżunglę, z plecakami, karimatami i moskitierą… Wędrują, by opowiedzieć dzieciom o Jezusie.