Na okładce „Małego Gościa” jest dziwny cennik. Zauważyliście? Jeśli nie przyglądaliście się jeszcze dokładnie, to zwróćcie uwagę. Jest tam wycenione sumienie. Które z sumień jest najdroższe, właściwie bezcenne? SUMIENIE UŻYWANE.
Zakochałem się w koleżance z kursu językowego. Wyznałem jej uczucie, ona mi też. Teraz ona chce, byśmy poszli do kina, jej rodzice to popierają, a moi się nie zgadzają! Wciąż słyszę, że jestem za mały! Oni są staroświeccy! 11-latek