Może być latającą limuzyną. Może unieść w powietrze trzy i pół tony. Może latać na ratunek nad lądem i nad morzem. Może być wyposażony w wyrzutnie rakiet. Potrafi też gasić pożary.
Lubi zadawać zagadki. Po śniadaniu studiuje opasłe księgi historyczne. Twierdzi, że prawdziwą modlitwą jest życie. Nawet tętno ma z Ewangelii.
„To je krótczé, to je dłudzé. To kaszëbskô stolëca...”. Dobrze znać ten język – żartują uczniowie. – Dzięki temu wreszcie rozumiemy, co mówią nasi dziadkowie.
Nazywa się Salah Ali Badran. Ma 84 lata. Gdy miał osiem lat, spotkał na Saharze Kazika Nowaka.
Alarm! Jakiś samolot nie reaguje na polecenie kontroli lotów! Może to terrorysta? Może chce uderzyć w Pałac Kultury albo w Wawel? A może to tylko pasażerski samolot, który ma awarię i potrzebuje pomocy?
Na co dzień sypią żartami jak z rękawa. Na tym polega ich praca. Ale czasem... Popularnych aktorów kabaretowych zapytaliśmy o to, jak i komu dali się nabrać.
Nie mówisz czegoś na głos, żeby nie zapeszyć? 13 w piątek zachowujesz się ostrożniej niż zwykle? Jesteś osobą przesądną? – Niedostateczny!