Środek afrykańskiego buszu. Do najbliższych zabudowań trzy godziny drogi. Na drzewach wydzierają się małpy. Nagle za plecami trzask gałęzi. Pierwsza myśl: lew!
Uśmiechnięty Timothy, dobry Alie, pomocny Wilbert, wdzięczna Jhovana. Znaleźli dom i zmienili się nie do poznania.
Terenia - rozkoszne, beztroskie dziecko zmieniło się w przewrażliwioną nastolatkę. Beksę płaczącą z byle powodu. Ale w Boże Narodzenie stał się cud. Teresa dostała prezent, jakiego się nie spodziewała.
Życie, działalność św. Jacka oraz miejsca z Nim związane