Nie porównuj się do koleżanek
Nie wiem, może ja się wydaje inną, ale nawet gdy jadę do szkoły, nie maluję się. Czasem tuszuję rzęsy i tyle. A inne dziewczyny są bardzo pomalowane, paznokcie zrobione. Niekiedy mam wielką ochotę być jak one, chodzić z torebką do szkoły, wymalowana i nie przejmować się nauką. Nie wiem, czy to działanie szatana? Przecież na malowaniu się i strojeniu się świat nie kończy się, są też inne wartości. Wiadomo trzeba być czystym i schludnym, ale no nie aż tak jak one. Ja nie palę i nie piję. One tak.
Licealistka