To nie ma znaczenia, czy świat się wali. Ważne, czy jesteś wtedy z Jezusem.
Mam wrażenie ze jestem uzależniony od fejsa. Zagaduję wszystkich na fb, a jak usiądę, to mogę siedzieć 2 godziny, a potem wyrzuty sumienia, że tak długo siedziałem. Co zrobić? Może wykasować konto? Nastolatek
W czasie Adwentu razem z Wami wędrowaliśmy drogami do Betlejem. Choć niewielu z nas mogło uczestniczyć w roratach (mieszkamy w małej wiosce, w której jest tylko dojazdowa kaplica a do Kościoła parafialnego w Mszanie Dolnej mamy wiele kilometrów) , staraliśmy się przeżywać tą drogę jak najlepiej.