Dziwne zachowanie
Od trzeciej klasy siedzę z tym samym kolegą. Teraz zaczął się dziwnie zachowywać. Raz dobrze mi się z nim gada, a innym razem bardzo mi dokucza. Proszę go, aby przestał, ale to nie ma sensu, bo wtedy dokucza bardziej. Zabiera mi zeszyt, w którym właśnie piszę, maże mi długopisem po nim. Czasami chce mi się przez niego płakać - jest wtedy nie do wytrzymania. Przecież go znam i wiem, że nie jest złośliwy.
Zrozpaczona koleżanka z ławki