Nigdy się nie nudzą. Podczas wakacji, łowią raki, sprzedają wiśnie, szukają skarbów. A w roku szkolnym nawet droga do szkoły to okazja do zabawy.
Odnawiają, ratują, dbają – tak o gimnazjalistach z warszawskiej Pragi piszą w gazetach albo mówią w telewizji. – A przecież my nie odnawiamy kapliczek, my tylko zwracamy na nie uwagę – zaznaczają Magda, Aneta i Marcin.
Pokój dla Libanu? – Na razie to raczej niemożliwe, ale mogę ci pokazać co innego – powiedział Jack i... uniósł się w powietrze.
O emerytach z „Arki”, zgodzie i nowej płycie rozmowa z Robertem Friedrichem, założycielem „Arki Noego”
Prawdziwa armia. Lektorzy wiedzą, co do nich należy. Zawsze gotowi do służby. I dobrze znają swoją broń.
Bardzo starym, a do dziś jeszcze praktykowanym zwyczajem wielkanocnym jest zdobienie jajek. Noszą one u nas powszechnie znane nazwy pisanek lub kraszanek.
Na rynki i place zjeżdżali chłopi i kupcy. Każdy chciał sprzedać swoje produkty. Środa, Piątek – nazwy tych miast pochodzą od dnia, w którym odbywał się targ. Targówek, Stary Targ – to również pamiątka po dawnych targach.
Historia rodziny łączyła się kiedyś z jej domem. Dom był świadkiem różnych chwil w życiu jego mieszkańców. I radości, ale też i nieszczęść. Oto kilka niezwykłych domów. Przetrwały do dziś razem ze swymi tajemnicami. Pałac, dwór szlachecki i zamek.
Biegł 8 kilometrów, żeby służyć na Mszy. Po lekcjach, razem z innymi ministrantami, pomagał biednym.