Niedawno odkrył 105. kometę. Leciała w stronę słońca. Niedługo potem rozleciała się na kawałeczki.
Niebywałe! Bóg stworzył nas na swój obraz. A potem sam stał się do nas podobny.
Na górze Koressos w Efezie stoi Dom Maryi. Na drodze prowadzącej na wzgórze miała stanąć największa na świece figura Matki Bożej. Większa niż Chrystus w Rio.
Nawet najlepsze potrawy mogą się znudzić. Nawet do najbardziej kochanych, bliskich ludzi możemy się przyzwyczaić. Podobnie może być z Panem Bogiem i z Mszą świętą.
Komentuje ks.sebastianpicur