Pierwszy raz spiłem się w podstawówce. Waliłem głową w skrzynkę na listy i nie czułem bólu. Spodobało mi się. Potem przyszło palenie trawy, wąchanie kleju. Pogrążyłem się totalnie.
Mt 22, 1-14 Przypowieść o zaproszonych na ucztę
Piast Gliwice ma nowiutki stadion. Teraz każdy może zostać autorem jego nazwy.
Czy można się bać powołania? Czy można przed nim uciekać?