Byłem bardzo ciężko chory na raka trzustki. Wylazłem jakoś z tego i żyję, ale wówczas szalenie fizycznie cierpiałem. Otaczała mnie duchowa pustka, ciemność, zapaść.
Nazywa się Salah Ali Badran. Ma 84 lata. Gdy miał osiem lat, spotkał na Saharze Kazika Nowaka.
Parafia Wniebowzięcia NMP w Ludźmierzu
29 maja, Rudy Wielkie